Pieniądze leżą na ulicy cz.1

czwartek, października 07, 2010 1 Comment

Chciałbym przedstawić przykłady jak zarabiać. Wielu ludzi potrafi tylko narzekać, że im się nie udało, albo że nie mają szczęści, mało zarabiają a młodzi to narzekają na rodziców że mało zarabiają. Rzadkością jest aby ktoś powiedział „jest dobrze”, kolejny interes wypalił. Brakuje wśród naszych rodaków ludzi myślących pozytywnie. A pieniądze naprawdę „leżą na ulicy”, tylko trzeba się po nie schylić. Dlatego chcę Cię natchnąć do działania w zależności od posiadanego kapitału. Większość zapewne nie posiada kapitału lub jest nieznaczny. Jeśli byś miał to byś teraz nie czytał tego :). W najgorszej sytuacji są studenci, młodzież ucząca się lub ludzie wykonujący proste prace za małe pieniądze. Co mogą zrobić? Przede wszystkim zacząć inwestować to co posiadają i tu ciekawostka CZAS.

Właśnie czas jest Twoim kapitałem. Wykorzystaj go najlepiej jak potrafisz. Zrezygnuj z ulubionych seriali i zacznij się rozwijać. Ucz się języków obcych ale rób to produktywnie, odpuść sobie korepetycje czy wkuwanie do jakiego zostałeś przyzwyczajony w szkole. Szkoda Twojego czasu. Nie stać Cię na takie marnotrawstwo. Wyznacz sobie cele i je realizuj. Zacznij coś prostego np. przeczytanie Kubusia Puchatka w wersji angielskiej. Staraj się czytać ze zrozumieniem, niech to trwa miesiąc lub więcej ale efekt będzie oszałamiający. Zalicz kurs kończący się uzyskaniem certyfikatu np. FCE i itp. Przeczytaj kilka książek o efektywnym nauczaniu języków obcych aby odnaleźć swoją metodę nauki. Możliwości jest bardzo dużo, musisz tylko znaleźć tę swoją. I pamiętaj nauka ma mieć wymierne efekty (Twój czas jest bardzo cenny więc nie trać go).
Jak już zrozumiesz że nauka języków obcych jest ważna, musisz przejść do następnego celu. Skorzystaj ze szkoleń, podnoś swoje kwalifikacje. Szkolenia są kosztowne więc na początek poszukaj czego za darmo. Skorzystaj ze szkoleń online np. http://www.nbportal.pl/pl/np/nauka/kursy kilka kursów ekonomicznych kończących się certyfikatem i do tego za darmo. Oczywiście kursów jest więcej wystarczy że wpiszesz w Google kursy online .

Jeśli jesteś bezrobotny to masz szanse na kursy z urzędu pracy dofinansowane przez Skarb Państwa lub Unię Europejską. Dowiedz się czy w Twoim mieście nie są organizowane jakieś kursy, informacje znajdziesz w lokalnej gazecie lub na goldenline.pl

Najważniejsze aby mieć chęci , pamiętaj ze entuzjazm kończy się bardzo szybko. Dlatego ważne jest aby realizować plac (cel) np. przyrzeknij sobie że w tym roku musisz zrobić kurs z obsługi komputera lub coś w tym stylu. Coś na wzór życzeń noworocznych :). To przymusi Cie do działania.

Drugą ważną kwestią po podnoszeniu kwalifikacji jest edukacja finansowa. Niestety polskie szkolnictwo nie uznaje czegoś takiego. Być może znasz wszystkich króli Polski ale nie jest to do niczego potrzebne. Jak będziesz się interesował historią to włącz Discovery Historia :). W szkole nie nauczysz się jak zarabiać dobre pieniądze, jak inwestować, jak nie popadać w długi itp. Dlatego czytaj poradniki dla nie ekonomistów, znajdź kilka ciekawych blogów i wchłaniaj wiedzę zamieszczoną na nich a zobaczysz jak to procentuje. Nim się obejrzysz Twoi znajomi nadal będą narzekać że mają beznadzieją prace, mało zarabiają a akcje kupili na szczycie hossy. A Ty będziesz się śmiał bo Ty im sprzedałeś te akcje, masz lepszą pracę, lepiej zarabiasz i dodatkowo zarabiasz nie wychodząc z domu poprzez dochód pasywny. Ale nic nie przyszło samo, szczęście tutaj nie odgrywa żadnej roli liczy się tylko ciężka praca oraz plan.

Jak uzyskać dochód pasywny opiszę następnym razem.

Podsumowując, aby wybić się z marazmu należy:

- wykorzystaj wolny czas na naukę: języków obcych, podnoszenie kwalifikacji zawodowych oraz szkoleń najlepiej kończących się uzyskaniem certyfikatu;
- czytaj dużo poradników finansowych oraz blogów uznanych ekonomistów oraz zwykłych pasjonatów finansów np.; mój.

Aby móc zarabiać lepiej musisz przygotować grunt .